Davos 2024. W centrum uwagi Gaza, Ukraina, AI
15 stycznia 2024W Davos rozpoczyna się dzisiaj (15.01.2024) Światowe Forum Ekonomiczne (WEF). W tym roku konferencja odbywa się w czasie, gdy świat jest świadkiem niszczycielskich wojen w Gazie i Ukrainie, rozwoju sztucznej inteligencji (AI), która wywołuje tyle samo emocji, co zmartwień. Do tego dochodzi kryzys kosztów życia w obliczu spowolnienia gospodarczego i coraz bardziej pogarszający się stan naszej planety.
W konferencji, która potrwa do 19 stycznia, weźmie udział ponad 2800 uczestników, w tym ponad 60 szefów państw i rządów. Tematem przewodnim tegorocznego spotkania światowych przywódców politycznych, przedstawicieli biznesu, celebrytów i działaczy społecznych jest „Odbudowa zaufania”.
– Temat jest bezpośrednią odpowiedzią na erozję zaufania, która jest widoczna w społeczeństwach i między narodami – zapowiedział dyrektor generalny WEF Mirek Duszek. Można bezpośrednio powiązać te „pęknięcia” z „głębokimi przemianami wokół nas, czy to geopolitycznymi, geoekonomicznymi, czy też związanymi z klimatem i naturą” – dodał.
Gaza i Ukraina
Wśród najważniejszych przywódców politycznych biorących udział w spotkaniu są prezydent Francji Emmanuel Macron, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i premier Chin Li Qiang. Do Davos ma przyjechać także nowo wybrany prezydent Argentyny Javier Milei.
Stany Zjednoczone będą reprezentowane przez sekretarza stanu Antony'ego Blinkena, do którego dołączą kluczowi dla wojny w Strefie Gazy politycy, w tym prezydent Izraela Izaak Herzog i premier Kataru Mohammed bin Abdulrahman al-Thani, aby omówić sposoby zakończenia konfliktu w Strefie Gazy i uniknięcia dalszej eskalacji.
Oczekuje się, że w tym roku ważnym tematem będzie również wojna w Ukrainie. Do Davos ma przyjechać osobiście prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który będzie zabiegał o poparcie dla Ukrainy, podczas gdy kluczowi sojusznicy Kijowa – USA i UE – walczą o odblokowanie miliardów na pomoc dla tego kraju.
Problemy gospodarcze
Powolny wzrost gospodarczy i utrzymujący się kryzys kosztów utrzymania w obliczu wyższych stóp procentowych mocno uderzają w ludzi na całym świecie. Bank Światowy ostrzegł niedawno, że globalna gospodarka zakończy rok 2024 najwolniejszą pięciolatką pod kątem wzrostu PKB od 30 lat.
Podczas gdy obawy o globalną recesję ustąpiły dzięki silnemu wzrostowi w USA, istnieją obawy, że rosnące napięcia geopolityczne mogą przyczynić się do fiaska ożywienia. Spowalniające Chiny – druga co do wielkości gospodarka świata – również pogorszyły perspektywy w wielu krajach rozwijających się w Afryce i Azji.
Inną kwestią, która również zdominuje agendę WEF, jest kolosalny poziom zadłużenia, w który gospodarki rozwijające się (wiele z nich w Afryce) wpadły w ostatnich latach, aby poradzić sobie z wieloma kryzysami, takimi jak pandemia COVID-19, brak energii czy zmiany klimatu.
Według Organizacji Narodów Zjednoczonych 3,3 mld ludzi żyje obecnie w krajach, które wydają więcej na spłatę odsetek niż na edukację czy zdrowie. Wiele krajów rozwijających się boryka się z kryzysem budżetowym w związku z wysokimi kosztami żywności i energii oraz wyższymi kosztami pożyczek.
Stan gospodarki i kryzys zadłużenia będą ważnymi punktami programu dla licznych afrykańskich przywódców, którzy pojawią się w Davos pod przewodnictwem prezydenta Nigerii Boli Ahmeda Tinubu i jego kenijskiego odpowiednika Williama Ruto.
Tematem sztuczna inteligencja
Boom na sztuczną inteligencję, który wyzwolił zarówno potężne możliwości, jak i obawy organów regulacyjnych, będzie w tym roku głównym tematem wielu paneli poświęconych rewolucji technologicznej.
W tegorocznym badaniu ryzyka opublikowanym przez WEF uznaje się dezinformację i dezinformację opartą na sztucznej inteligencji za największe zagrożenie na najbliższe dwa lata. Raport stwierdza, że związek między sfałszowanymi informacjami a niepokojami społecznymi znajdzie się w tym roku w centrum uwagi, kiedy będą się odbywać wybory w USA, UE czy Indiach.