Chude lata u Boscha. Wielkie straty
29 stycznia 2020Koncern Bosch nastawia się na chude lata. W ubiegłym roku zysk operacyjny spadł o 44 proc. do około 3 mld euro. W 2018 roku wynosił jeszcze 5,4 mld euro – poinformował koncern. Przy obrotach na poziomie roku 2018, czyli prawie 78 mld euro, rentowność sprzedaży spadła z siedmiu do około czterech procent. – Biorąc pod uwagę to, co się dzieje wokół nas, możemy być z tego zadowoleni – stwierdził dyrektor finansowy koncernu, Stefan Asenkerschbaumer.
Firma sceptycznie ocenia globalny rynek samochodowy. W tym roku, po raz trzeci z rzędu, dojdzie do spadku produkcji. Lider na rynku części samochodowych przewiduje spadek o 2,6 proc. do poziomu 89 mln pojazdów. Firma nie spodziewa się wzrostu do roku 2025.
Planowane inwestycje
Bosch pozostanie jednak przy inwestycjach. – Załamanie koniunktury i gwałtowne załamanie produkcji samochodów odcisnęły piętno także na naszej firmie – powiedział szef niemieckiego giganta Volkmar Denner. Pomimo trudnej sytuacji gospodarczej grupa będzie nadal inwestować w obszary wzrostu. Tylko w tym roku planuje wydać 1,2 mld euro na alternatywne napędy, zautomatyzowaną jazdę i inne innowacyjne rozwiązania.
Likwidacja miejsc pracy
Na kryzys w branży motoryzacyjnej, wynikający ze sporu handlowego między USA i Chinami oraz afery spalinowej w Niemczech niemiecki koncern Bosch zareagował już likwidacją tysięcy miejsc pracy.
Dział części samochodowych Mobility Solutions - najważniejszy dział Boscha - jest jeszcze silnie uzależniony od silnika spalinowego i w związku z rozwojem e-mobilności może być zmuszony do dalszej redukcji miejsc pracy. „Firma chce dostosować swoje struktury kosztów i zatrudnienie do drastycznych zmian i nadwyżek w branży tak, aby były jak najbardziej akceptowalne społecznie” – czytamy w oświadczeniu Boscha.
Dodatkowy cios: koronawirus
Szef koncernu nie podał o jaką redukcję etatów chodzi. Na całym świecie liczba zatrudnionych spadła o 6800 do około 403 tys. pracowników.
Dodatkowym ciosem na i tak już osłabionym rynku chińskim jest rozprzestrzenianie się tam nowego koronawirusa. Bosch zatrudnia w Chinach ponad 60 tys. osób, ma dwie fabryki w Wuhanie – mieście, z którego roznosi się wirus. Jak poinformował koncern, na razie nikt z pracowników nie zachorował, ale sytuacja jest niepokojąca.
(rtr,dpa/dom)