Będą strajkować piloci Lufthansy i Germanwings

- Lufthansa musi się od zaraz liczyć z nieograniczonymi czasowo strajkami – oświadczyła przewodnicząca zarządu VC Ilona Ritter. Dotyczyć będą one linii lotniczych Lufthansa, Lufthansa Cargo i Germanwings.

Związki zawodowe nie podały, kiedy konkretnie trzeba będzie się liczyć ze strajkami. Zaznaczyły jednak, że każdą akcję strajkową zapowiedzą, co najmniej 48 godzin wcześniej.

W okresie wielkanocnym piloci i personel pokładowy mają pracować, "ponieważ strajk uderzyłby w szczególnie wielu pasażerów". – Terminy można przesunąć. Ferii nie można – oświadczył rzecznik VC Joerg Handwerg.

Od dwóch lat zastój w negocjacjach

Swoją decyzją 5400 pilotów wywrze jeszcze większy nacisk na kierownictwo koncernu. Spór płacowy koncentruje się na dwóch głównych punktach spornych: piloci, oprócz podwyżki wynagrodzeń, domagają się również utrzymania emerytur zakładowych i regulacji dotyczących pilotów przechodzących na emeryturę przed osiągnięciem 65 lat.

Negocjacje w tych sprawach toczą się już od dwóch lat. Pod koniec 2013 roku kierownictwo Lufthansy anulowało zobowiązania ws. emerytur zakładowych i regulacji przejściowych dla pilotów i personelu pokładowego.

W sprawie obu punktów spornych przeprowadzono oddzielne głosowania. W kwestii zaopatrzenia i zabezpieczenia 99,1 proc. pilotów opowiedziało się za strajkiem, natomiast w kwestii podwyżek wynagrodzeń 97,2 procent. Frekwencja wyborcza wyniosła 95,8 procent.

Lufthansa żąda negocjacji a nie strajków

Po opublikowaniu wyników głosowania, koncern wezwał pilotów do powrotu do rokowań, żeby można było wspólnie wypracować rozwiązania.

Koncern jest nadal gotów umożliwić pilotom i personelowi pokładowemu przedwczesne wycofanie się z życia zawodowego. Uważa jednak, że trzeba wypracować nowe regulacje dla nowych pracowników.

W przeszłości piloci Lufthansy już nie raz dowiedli, jak brzemienne w skutki mogą być akcje strajkowe. W 2010 roku w jednym jedynym dniu strajku anulowano prawie tysiąc lotów.

tagesschau.de / Iwona D. Metzner

red. odp.: Elżbieta Stasik