Brytyjskie gwiazdy a brexit
Ws. brexitu Wlk. Brytania utknęła w ślepym zaułku. Wybory 12 grudnia mają przynieść rozwiązanie. Ale wielu Brytyjczyków, w tym gwiazd , dawno już wyrobiło sobie zdanie – Hugh Grant np. puka od drzwi do drzwi na rzecz UE.
Hugh Grant: antybrexitowy domokrążca
Londyńczycy nie mogli wyjść ze zdumienia, kiedy przed czwartkowymi wyborami otwierali drzwi i stał przed nimi Hugh Grant. Aktor jest gorącym zwolennikiem Unii Europejskiej i jak może wspiera liberalnych demokratów – w nadziei, że można jeszcze uniknąć brexitu. Jego motto: „Byle przeciwko Johnsonowi“.
Elizabeth Hurley: nagie fakty dla brexitu
Zupełnie inne zdanie w sprawie brexitu ma była partnerka Granta. Elizabeth Hurley, znana z roli w komedii „Austin Powers: Agent specjalnej troski”, w 2016 pozowała nago przed kamerą, przykryta tylko poduszkami w barwach Union Jack. Zwolenników Unii Europejskiej 54-letnia aktorka chętnie beszta publicznie.
Joanne K. Rowling utyskuje w Internecie
Autorka książek o Harrym Potterze nie ma oporów, żeby otwarcie wypowiadać swoje zdanie. Jej proeuropejskie stanowisko i tweety, w których ostro krytykuje wyjście z UE, kosztowało ją już szereg fanów i followersów. Nie przeszkadza jej to, by w sieciach społecznościowych dalej z dezaprobatą wyrażać się o brexicie.
John Cleese: komik traktuje sprawę poważnie
Także on jest za brexitem: John Cleese, były członek legendarnego Latającego cyrku Monty Pythona dawno już się skarżył, że Londyn nie jest już angielskim miastem – najwyraźniej robiąc aluzję do licznych nacji żyjących w brytyjskiej stolicy. Jego przyjaciel Terry Gilliam skomentował: „bardzo kocham Johna, ale nie zgadzam się z jego postrzeganiem świata”.
Michael Caine: brexit do gorzkiego końca
Znany aktor, który znowu brylował ostatnio w filmie „Król złodziei”, od referendum w 2016 r. nie przepuszcza żadnej okazji, by nie podkreślić, jak bardzo jest za brexitem. „Wolę być biednym i panem swojego losu, niż bogatym, ale na usługach innych”, powiedział w magazynie telewizyjnym „Today”.
Daniel Craig – anty-brexit-Bond
Zrozumiałe, że ktoś, kto latami ucieleśniał agenta jej królewskiej mości i przemierzył jetami cały świat, ma w nosie granice. Daniel Craig alias James Bond nie robi tajemnicy ze swojego antybrexitowego stanowiska. Na Instagramie prezentuje się w t-shircie z napisem „Nikt nie jest wyspą”, na zdjęciu zrobionym przez jego niemieckiego przyjaciela Wolfganga Tillmansa.
Wolfgang Tillmans: więcej niż t-shirt
Laureat wielu nagród fotograficznych co prawda nie jest Brytyjczykiem, ale żyje częściowo w Wielkiej Brytanii. Nie tylko projektował koszulki wspierające UE na referendum w 2016 r., ale angażuje się też przy innych okazjach. Na wybory do PE Tillmans rozpowszechniał zdjęcia i plakaty w 24 językach. Zdjęcie pokazuje jego prace na „Photo London“ 2016.
Beckhamowie myślą międzynarodowo
Także były zawodowy piłkarz David Beckham jest przeciwko brexitowi. Już w 2016 r. podkreślał, że Manchester United mógł być tak znakomitym klubem tylko dzięki pracy międzynarodowego zespołu, w tym duńskiego bramkarza Petera Schmeichela. Żona piłkarza Victoria Beckham napisała w tym samym roku na Twitterze, że UE jest przyszłością dla ich dzieci, bo „razem jesteśmy silniejsi“.