1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Biden czy Trump? Niemcy uważają obu za zły wybór

5 lipca 2024

Czy demokracja w USA, Francji i Niemczech jest zagrożona? Tak – twierdzi większość Niemców w sondażu Deutschlandtrend. Obawiają się również o stosunki francusko-niemieckie.

https://p.dw.com/p/4hw7A
Pierwszy telewizyjny pojedynek pomiędzy Joe Bidenem i Donaldem Trumpem
Pierwszy telewizyjny pojedynek pomiędzy Joe Bidenem (po prawej) i Donaldem Trumpem odbył się 27 czerwca.Zdjęcie: Justin Sullivan/Getty Images

Pierwszy telewizyjny pojedynek między kandydatami na prezydenta USA Joe Bidenem i Donaldem Trumpem oraz wybory parlamentarne we Francji i Wielkiej Brytanii nie tylko zdominowały doniesienia medialne w wielu krajach tego lata, ale także żywo zajmują Niemców. Wielu z nich jest zaniepokojonych, jak pokazuje najnowszy sondaż Deutschlandtrend przeprowadzony w dniach od 1 do 3 lipca przez instytut badania opinii publicznej infratest-dimap na reprezentatywnej próbie 1294 Niemców uprawnionych do głosowania.

Ani Biden, ani Trump

67 procent Niemców uważa, że przyszłość demokracji w USA jest zagrożona. Obecny prezydent USA Joe Biden cieszy się w Niemczech większą sympatią niż jego rywal Donald Trump, lecz tylko 28 procent uczestników sondażu Deutschlandtrend jest zdania, że Biden jest bardziej przekonującym kandydatem. Dziewięć procent respondentów mówi to samo o Trumpie.

Większość, a konkretnie 59 procent Niemców, nie jest przekonana do żadnego z kandydatów. Istnieją jednak znaczne różnice opinii w tej sprawie wśród zwolenników poszczególnych partii. Wśród Niemców głosujących na AfD, która uchodzi za skrajnie prawicową, 40 procent twierdzi, że Donald Trump byłby lepszym prezydentem. Biden natomiast otrzymuje największe poparcie od zwolenników partii Zielonych, bo na poziomie 45 procent.

Czego spodziewać się po Le Pen?

Po pierwszej turze głosowania do Zgromadzenia Narodowego we Francji większość Niemców jest zaniepokojona rozwojem demokracji w tym kraju. Zdaniem 61 procent uczestników sondażu rząd kierowany przez prawicowo-nacjonalistyczną partię Marine Le Pen byłby szkodliwy dla stosunków francusko-niemieckich.

19 procent uważa, że nic by się nie zmieniło, a 5 procent twierdzi, że byłoby to dobre dla stosunków między oboma krajami. Również w tym przypadku odpowiedzi różnią się w zależności od związków respondentów z różnymi partiami w Niemczech.

Wakacje wpływają na nastroje

Lipiec jest w zasadzie zawsze spokojnym miesiącem w Niemczech. Kończy się rok szkolny, firmy wysyłają swoich pracowników na wakacje, politycy mają letnią przerwę, a wiele osób jest na urlopach. Krótko mówiąc, latem nastroje są zazwyczaj dobre. Ponadto w tym roku w Niemczech odbywają się Mistrzostwa Europy w piłce nożnej mężczyzn. Przywołuje to wspomnienia z 2006 roku, w którym Niemcy przeżyły „letnią bajkę”, pełną lekkości i zadowolenia i radości z Mistrzostw Świata w piłce nożnej.

Ale rok 2024 to nie 2006: co prawda niemiecka jedenastka dobrze sobie radzi, a według sondażu Deutschlandtrend ponad połowa Niemców wierzy, że dotrze przynajmniej do półfinału Euro 2024, ale ze względu na powszechny na świecie nastrój kryzysu i niepewną przyszłość, wiele osób nie czuje się tego lata beztrosko. 69 procent ankietowanych martwi się o przyszłość demokracji w Niemczech.

Ogromne niezadowolenie z koalicji

79 procent Niemców jest rozczarowanych działaniami koalicji rządowej. Tylko 19 procent wystawia partiom SPD, Zielonych  i FDP dobrą ocenę. Znajduje to odbicie w nastrojach politycznych.

Jeśli Bundestag zostałby wybrany w najbliższą niedzielę, te trzy partie byłyby dalekie od uzyskania większości głosów i wszystkie razem nie otrzymałyby większego poparcia niż chadecja CDU/CSU, będąca obecnie w opozycji.

Socjaldemokraci i Zieloni uzyskaliby odpowiednio 14 (-1) i 13 procent (-1) głosów. FDP mogłaby liczyć na 5 procent (+1). Tymczasem CDU/CSU, obecnie największa siła opozycyjna w kraju, może liczyć na 31 procent (+/-0), a AfD na 17 procent (-1). Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW) wszedłby do Bundestagu z 8 procentami (+3) głosów. Za to partia Lewica nie byłaby już reprezentowana w Bundestagu, ponieważ obecne poparcie dla niej wynosi zaledwie 3 procent (+/-0).

Spada poczucie bezpieczeństwa

Według przedstawionych wiosną policyjnych statystyk dotyczących przestępczości liczba przestępstw w Niemczech osiągnęła w ubiegłym roku najwyższy poziom od 2016 roku. Jednocześnie wzrosło subiektywne poczucie braku bezpieczeństwa wśród obywateli.

Siedem lat temu 23 procent Niemców nie czuło się bezpiecznie w przestrzeni publicznej. Obecnie ich odsetek wzrósł do 40 procent. W 2017 roku trzy czwarte Niemców podało, że czuje się bardzo bezpiecznie lub bezpiecznie w miejscach publicznych, na ulicach lub w transporcie publicznym, podczas gdy obecnie ich liczba wynosi tylko nieco ponad połowę.

Najczęstsze obawy dotyczą kradzieży i ataków werbalnych w miejscach publicznych. Obawy przed pobiciem lub molestowaniem seksualnym są mniej rozpowszechnione. Także obawa przed staniem się ofiarą ataku terrorystycznego jest mniej powszechna. Na pytanie, która partia mogłaby najlepiej zapewnić w Niemczech bezpieczeństwo wewnętrzne, największe poparcie uzyskała unia CDU/CSU.

Prawie 40 procent uczestników sondażu jest zdania, że CDU/CSU ma największe doświadczenie w zwalczaniu przestępczości. AfD jest popierana przez 16 procent, a SPD – przez 11 procent wyborców w Niemczech. Warto podkreślić w tym miejscu, że w wyborach do Bundestagu w 2021 roku socjaldemokraci uzyskali na tym polu dwa razy lepszy wynik.

Artykuł ukazał się pierwotnie nad stronach Redakcji Niemieckiej DW.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>