„Berliner Zeitung”: rodzinna parapetówka w Ambasadzie RP
18 stycznia 2025„Po wielu perypetiach, Polska ponownie ma swoje przedstawicielstwo przy bulwarze Unter den Linden” – pisze w sobotę (18.01.2025) stołeczna niemiecka gazeta „Berliner Zeitung”. Relacjonując uroczystość otwarcia ambasady, redaktor naczelny dziennika Tomasz Kurianowicz zwrócił uwagę na słowa ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, że planowanie i budowa polskiej placówki trwała dłużej niż realizacja projektu lotniska BER w Berlinie.
Ze względu na kilkakrotne przesuwanie terminu oddania do użytku, lotnisko BER stało się symbolem niezdolności do terminowej realizacji wielkich projektów w Niemczech.
Długa droga do nowej siedziby ambasady
Autor zwraca uwagę na doskonałą lokalizację ambasady – przedstawicielstwa Rosji, Francji, UE i USA znajdują się „o rzut kamieniem”, a do centrali rządu Niemiec można „dotrzeć na piechotę”. Działka, na której stoi budynek ambasady, Polska otrzymała w 1964 r. od władz NRD – przypomniał Kurianowicz. Autor opisał następnie długi proces powstawania i realizowania projektu. W 2009 r. zapadła decyzja o wyburzeniu dawnego budynku i budowie nowej siedziby. Konkurs wygrało biuro projektowe JEMS Architekci.
Kurianowicz podkreślił, że fasada polskiej ambasady – w przeciwieństwie do okolicznych budynków – ma formę pergoli. Przede wszystkim w nocy, gdy oświetlone jest tylko atrium oraz wewnętrzny środek pergoli, a skierowana ku ulicy reszta budynku pozostaje zaciemniona, wejście generuje siłę przyciągania nie mniejszą niż stojąca w pobliżu Akademia Sztuk.
Dowód na wzrost geopolitycznego znaczenia
Autor zastrzega, że budynek ambasady nie jest „przełomowym projektem”, ale może się nim stać, jeżeli pomieszczenia placówki zostaną odpowiednio ożywione, przede wszystkim wydarzeniami kulturalnymi. Instytut Kultury Polskiej „pęka w szwach” i czeka niecierpliwie na możliwość wprowadzenia się do nowego budynku. Powołując się na anonimowe źródło, Kurianowicz pisze, że do przeprowadzki zapewne nie dojdzie, gdyż organizowanie imprez w ambasadzie, znajdującej się naprzeciwko ambasady Rosji, byłoby zbyt problematyczne.
Lokalizacja ambasady w samym centrum stolicy Niemiec podkreśla zdaniem „Berliner Zeitung” „skokowy wzrost” geostrategicznego znaczenia Polski wynikający z jej kluczowej roli po ataku Rosji na Ukrainę. „Parapetówka sprawiała wrażenie rodzinnej uroczystości. Po tym wszystkim, co Niemcy uczynili Polakom, jest to nadludzkie osiągnięcie” – podsumował Kurianowicz.
Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >>