Badania: Niemcy nie mają czasu dla dzieci. Wolą telewizję
28 sierpnia 2015Statystyczny singiel w Niemczech pracuje więcej niż przeciętna singielka. Jednak, gdy mężczyzna decyduje sie na związek, to wcześniej wraca z pracy do domu. Jeżeli nie ma dzieci, to po pracy może odpoczywać ok. 11 godzin i 15 minut. Przy tym spędza w łóżku 8 godzin i 23 minuty. Gdy jest ojcem, to dzieci zabierają mu średnio pół godziny snu.
Pracujący tata oddaje się dziennie swojej karierze przez 8 godzin i 45 minut. Po zakończonej pracy, poświęca dwanaście minut na sprzątanie, drobne naprawy w domu i ogrodzie. Przez dwie minuty prasuje i na tym koniec jego obowiązków. Trzy kwadranse może teraz posiedzieć z dziećmi, a przez 2 i pół godziny pooglądać telewizję lub spotkać się ze znajomymi. Według badań Federalnego Urzędu Statystycznego właśnie tak wygląda przeciętny dzień niemieckich ojców.
Więcej czasu dla rodziny
Czas jest na wagę złota, zwłaszcza ten poświęcony rodzinie. Wspólnie spędzany czas między pracą a obowiązkami domowymi jest za krótki – wynika z raportu przygotowanego na zlecenie ministerstwa rodziny RFN. Ponad 30% ojców i ponad 20% matek skarży się, że nie mają czasu dla swoich dzieci. Rodzice spędzają średnio trzy godziny dziennie z swoimi pociechami – to dziesięć minut więcej, niż 10 lat temu.
Statystyki dowodzą, że oczekiwania rodziców zmianiają się z biegiem lat. W porównaniu z badaniami z lat 2001-2002 okazuje się, że osoby dzietne pracują więcej. Jednak spędzają też więcej czasu ze swoimi dziećmi. Wraz z obecnością dzieci w gospodarstwie domowym, zwiększa się też nakład pracy – mówi prezes Federalnego Urzędu Statystycznego Roderich Egeler. Obowiązki w pracy jak i w domu pochłaniają rodzicom średnio 10 godzin więcej w tygodniu, niż osobom bezdzietnym.
Presja zawodowa
– Rodzice odczuwają większą presję – zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Praca na cały etat i jednoczesna opieka nad dzieckiem doprowadza wielu ludzi do granic wytrzymałości – twierdzi niemiecka minister rodziny Manuela Schwesig. – To pokolenie stoi przed wyzwaniem, by pogodzić swoje marzenia z codziennym życiem. A do tego potrzebuje czasowego odciążenia. Czas dla rodziny musi być bardziej szanowany – dodaje polityk.
Różnicę szczególnie widać między kobietami, które żyją w związkach partnerskich, a samotnie wychowującymi matkami. Przeciętna mężatka i matka dwójki dzieci wstaje po ośmiu i pół godzinach snu, by rozpocząć dzień. W pracy spędza średnio 5 godzin i 36 minut. Z kolei gospodarstwu domowemu i rodzinie poświęca 5 godzin i 48 minut. Samotnie wychowująca matka ze średnio jednym dzieckiem, śpi około 10 minut dłużej, ale pracuje też 18 minut więcej. Statystycznie patrząc, ma więcej czasu na czytanie, oglądanie telewizji, bądź też spotkania z przyjaciółmi. Statystycy tłumaczą, że samotnie wychowujące kobiety mają mniej dzieci, które są w dodatku starsze, niż w przypadku kobiet w związkach.
Szwankujące równouprawnienie
Badania dowodzą również, że niemieckiemu społeczeństwu daleko jeszcze do równouprawnienia. Matki pracują średnio o dwie godziny mniej niż ojcowie. Bezdzietne kobiety żyjące w związkach spędzają o dwadzieścia minut więcej na gotowaniu, sprzątaniu i praniu, niż mężczyźni.
Badania potwierdzają także znane od dawna obawy. Przez ostatnie 11 lat Niemcy zdecydowanie więcej czasu poświęcają na korzystanie z mediów. Natomiast coraz mniej ludzi poświęca czas na kontakty towarzyskie. Stereotyp, że samotni mężczyźni mają nieporządek w domu, nie znajduje pokrycia w rzeczywistości. Sprzątają więcej niż samotne kobiety. Jednak obiegowa opinia, że mężczyźni najchętniej odpoczywają przed telewizorem, a kobiety robiąc zakupy, nie jest do końca taka błędna.
Sabrina Pabst, Rebecca Brasse