Atak Iranu na Izrael. Berlin ostrzega przed dalszą eskalacją
14 kwietnia 2024W związku z atakiem Iranu na Izrael niemiecki rząd powołał sztab kryzysowy, który obradował w niedzielę przed południem (14.04.2024) w Berlinie.
Po obradach minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock potępiła zakrojony na szeroką skalę atak na Izrael. – Irański reżim z pełną świadomością doprowadził cały Bliski Wschód na skraj przepaści – powiedziała.
– Potępienie na całym świecie działań Iranu pokazuje, że Teheran ze swoim „agresywnym zachowaniem” jest odizolowany – zaznaczyła. Podkreśliła, że Niemcy w pełni solidaryzują się z Izraelem.
Przerwać spiralę eskalacji
Szefowa niemieckiej dyplomacji ostrzegła przed dalszym zaostrzeniem sytuacji. – Wzywam wszystkich aktorów w regionie do rozważnego działania – powiedziała polityk Zielonych. – Spirala eskalacji musi zostać przerwana. Wspólnie musimy znaleźć koniec przemocy – podkreśliła.
– Miliony kobiet, mężczyzn i dzieci w Izraelu, Iranie i w całym regionie, które ze strachu nie mogły spać zeszłej nocy, wszyscy oni nie chcą tej eskalacji – dodała.
Baerbock zaznaczyła, że Berlin uważnie i w porozumieniu z różnymi partnerami monitoruje sytuację na Bliskim Wschodzie. – To oczywiście wiąże się również z pytaniem, jakie konsekwencje nastąpią po irańskim ataku – zaznaczyła. Pojawia się również pytanie, jak Izrael zareaguje na atak. Baerbock wezwała Iran do powstrzymania się od dalszych ataków, także za pośrednictwem swoich sojuszników. – Pożoga w całym regionie miałaby nieobliczalne konsekwencje – dodała.
W swoim oświadczeniu Baerbock zaapelowała do obywateli Niemiec przebywających w regionie, aby bardzo poważnie potraktowali wszystkie ostrzeżenia. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec wydało w sobotę (13.04.2024) ostrzeżenie przed podróżami do Iranu i wezwało Niemców do opuszczenia kraju.
Scholz: „Ostrzegamy przed dalszą eskalacją”
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz, który przebywa z trzydniową wizytą w Chinach, ostrzegł Iran przed dalszymi atakami na Izrael. – Ostro potępiamy irański atak i ostrzegamy przed dalszą eskalacją – powiedział Scholz podczas niedzielnej wizyty w Chongqing. – Możemy tylko wszystkich ostrzec, a zwłaszcza Iran, przed kontynuowaniem takich działań – dodał Scholz.
Wspomniał, że weźmie udział w nadzwyczajnej wideokonferencji państw grupy G7. – Zrobimy wszystko, by nie doszło do dalszej eskalacji – podkreślił.
Teheran wzywa ambasadorów
Tymczasem Teheran wezwał ambasadorów Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. Według irańskiego ministerstwa spraw zagranicznych mają oni zostać poinformowani o proteście Iranu przeciwko oświadczeniom przedstawicieli rządów tych krajów. Rządy w Berlinie, Paryżu i Londynie zdecydowanie potępiły irański atak na Izrael za pomocą dronów i rakiet.
Teheran potępił „nieodpowiedzialne stanowiska niektórych przywódców tych krajów w odniesieniu do irańskiej odpowiedzi” na działania Izraela przeciwko irańskim interesom – głosi oświadczenie MSZ Iranu opublikowane przez irańską państwową agencję informacyjną Irna.
Władze w Teheranie postrzegają irańskie ataki jako odwet za atak na irański konsulat w Damaszku w Syrii, który został przypisany Izraelowi. Na początku kwietnia zginęło tam 16 osób, w tym dwóch generałów irańskiej Gwardii Rewolucyjnej.
Zaostrzyć stanowisko wobec Iranu
Niemieccy politycy i organizacje wzywają do podjęcia ostrzejszych działań przeciwko Teheranowi. UE i Niemcy muszą „w końcu zająć twardsze stanowisko wobec Iranu”, napisał na platformie X Michael Roth, przewodniczący komisji spraw zagranicznych w Bundestagu. „Reżim mułłów destabilizuje i radykalizuje cały Bliski Wschód” – dodał socjaldemokrata.
Przewodnicząca komisji obrony w Bundestagu Marie-Agnes Strack-Zimmermann z FDP wezwała kanclerza Olafa Scholza do nakłonienia Pekinu do zajęcia jasnego stanowiska podczas jego podróży do Chin. W interesie Chin leży, „także z powodów ekonomicznych zapobieżenie pożodze na Bliskim Wschodzie” – powiedziała dziennikowi „Rheinische Post”.
Przewodniczący komisji spraw europejskich w Bundestagu Anton Hofreiter wezwał społeczność międzynarodową do podjęcia wspólnych działań przeciwko Iranowi. W tym kontekście z zadowoleniem przyjął inicjatywę prezydenta USA Joe Bidena dotyczącą zwołania w niedzielę wideokonferencji państw G7.
Solidarność z Izraelem
O zajęcie „jasnego i twardego stanowiska” wobec reżimu w Teheranie apeluje także Centralna Rada Żydów w Niemczech. Niemcy i UE nie mogą pozostawiać wątpliwości co do swojego stanowiska – powiedział rzecznik Rady w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną, apelując o zaostrzenie sankcji wobec Iranu i uznanie irańskiej Gwardii Rewolucyjnej za organizację terrorystyczną.
Niemiecko-Izraelskie Stowarzyszenie (DIG) wezwało do wiecu solidarności w niedzielę przed Bramą Brandenburską w Berlinie. Swoim bezpośrednim atakiem na Izrael „Iran otworzył nowy, niebezpieczny rozdział w tej wojnie” – powiedział przewodniczący DIG Volker Beck. Racją stanu Iranu jest zniszczenie Izraela – dodał i podkreślił, że „reżim ten musi zostać odizolowany”. Zaapelował też o zerwanie wszystkich stosunków gospodarczych z Iranem. Niemcy „zbyt długo zwlekały z zajęciem konsekwentnego i jasnego stanowiska” – stwierdził Beck.
(DPA, AFP, KNA/dom)
Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!