Aresztowania w Rosji. Presja na opozycję rośnie
2 czerwca 2021Sytuacja, do której doszło na płycie lotniska Pułkowo w Sankt Petersburgu w poniedziałek wieczorem, przypominała aresztowanie białoruskiego blogera Romana Protasiewicza osiem dni wcześniej. Tym razem chodziło o rosyjskiego polityka opozycyjnego Andrieja Piwowarowa. Jednak samolot pasażerski nie został zmuszony do awaryjnego lądowania pod najwyraźniej fałszywym pretekstem, jak w przypadku Protasiewicza.
Piwowarow został zatrzymany przy udziale wielu funkcjonariuszy policji na kilka minut przed odlotem do Polski. – Był już w samolocie. Nagle samolot został zatrzymany i przez okno zobaczył dużo policji – powiedziała DW bliska współpracowniczka Piwowarowa, Tatiana Usmanowa.
Rosyjski wymiar sprawiedliwości zarzuca 39-letniemu politykowi opozycji współpracę z krytyczną wobec Kremla organizacją Otwarta Rosja miliardera naftowego i krytyka Kremla Michaiła Chodorkowskiego. Piwowarowi grozi od dwóch do sześciu lat więzienia.
Niechciana w Rosji
Chodorkowski założył Otwartą Rosję w 2001 roku. Po jego aresztowaniu organizacja działała jako ruch i luźne stowarzyszenie regionalnych organizacji pozarządowych. Jego członkowie byli zaangażowani w edukację, media i rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Organizacje o tej samej nazwie są zarejestrowane w Wielkiej Brytanii, gdzie Chodorkowski mieszka od czasu zwolnienia. W 2017 r. zostały one uznane w Rosji za „niepożądane” i faktycznie zabronione.
Od tego czasu rosyjska organizacja stara się kontynuować działalność jako niezależna struktura, a Piwowarow pełni funkcję dyrektora wykonawczego i kieruje regionalnym przedstawicielstwem Otwarty Petersburg. Jeszcze kilka dni temu ogłosił rozwiązanie całej organizacji, aby zapobiec aresztowaniom. Najwyraźniej za późno.
Z Sankt Petersburga Piwowarow został przewieziony do Krasnodaru na południu Rosji, gdzie czeka go proces. Spekuluje się o przyczynach tego transferu. Według oficjalnych informacji Piwowarow jest oskarżony o reklamowanie niepożądanej organizacji w sierpniu 2020 roku. Tatiana Usmanowa mówi, że Piwowarow angażował się na Facebooku na rzecz byłej koordynatorki Otwartej Rosji w Krasnodarze, która została skazana. Podobnie jak w jej przypadku, Piwowarow został początkowo dwukrotnie ukarany grzywną za wykroczenie. Teraz grożą mu konsekwencje karne.
Ostatnio Piwowarow występował jako YouTuber i brał udział w protestach na rzecz uwolnienia opozycyjnego polityka Aleksieja Nawalnego. Po aresztowaniu przeszukano jego mieszkanie.
Rewizje przed wyborami do Dumy
We wtorek przeszukano także mieszkanie opozycyjnego polityka i byłego deputowanego Dumy Dmitrija Gudkowa oraz innego byłego szefa Otwartej Rosji Aleksandra Sołowiewa. Dmitrij Gudkow został zatrzymany we wtorek wieczorem. Dlatego niektórzy obserwatorzy w Rosji mówią o narastającej fali represji mającej na celu usunięcie z pola widzenia polityków i działaczy opozycji.
Kilka tygodni temu siatka Nawalnego została skutecznie rozbita. Dlaczego? W połowie września będzie wybierana nowa Duma. Poparcie dla kremlowskiej partii Jedna Rosja spadło ostatnio do około 30 procent. Chodorkowski kpił na Twitterze, że postępowanie z Piwowarowem pokazuje, jak pewna zwycięstwa jest kremlowska partia.
Tatiana Usamanowa również widzi związek z wyborami. Piwowarow prowadził negocjacje z opozycyjną lewicowo-liberalną partią Jabłoko odnośnie swojej ewentualnej kandydatury. Również Gudkow sygnalizował zainteresowanie. – Rząd nie potrzebuje niezależnych kandydatów. Są oni wypychani z kraju lub aresztowani – mówi Usmanowa. Spodziewa się ona dalszych aresztowań.