Arabskie klany pod lupą Federalnego Urzędu Kryminalnego
18 stycznia 2019Federalny Urząd Kryminalny (BKA) w Wiesbaden zamierza przyjrzeć się dokładniej arabskim klanom działającym w Niemczech. Jak poinformowała w piątek (18.01.2019) rzeczniczka BKA, przestępczym członkom tych klanów poświęcony zostanie po raz pierwszy cały rozdział w tegorocznym raporcie.
Jak wynika z danych BKA, arabskie i tureckie klany przestępcze stwarzają duże zagrożenie w Niemczech. Naruszają oni istniejące struktury państwowe, tworzą własny system wartości i porządku w mocno zhierarchizowanej subkulturze - tłumaczyła rzeczniczka BKA. Dotychczas problem klanów traktowany był przez władze marginalnie.
Aktualnie prowadzone są dochodzenia m.in. w Berlinie, Bremie, Nadrenii Północnej-Westfalii ws. przestępstw dokonanych przez członków klanu. W sierpniu ubiegłego roku policja zajęła pod zarzutem prania pieniędzy 77 nieruchomości o wartości 9 mln euro należących do arabskiego klanu w Berlinie. Stołeczna prokuratura prowadzi dochodzenie przeciwko 16 osobom.
Błędy z przeszłości
Prezes BKA Holger Muench zapowiedział, że w obliczu napływu imigrantów celem Federalnego Urzędu Kryminalnego będzie przeciwdziałanie powstawaniu nowych klanów przestępczych. Jak wynika z danych BKA, zorganizowana przestępczość w Niemczech doprowadziła w 2017 r. do strat w wysokości 209 mln euro.
Zdaniem rzecznika klubu poselskiego FDP Konstantina Kuhlego „chadecy i SPD zbyt późno przebudzili się w walce z przestępczością klanów”. Osobny rozdział poświęcony tej problematyce w następnym raporcie BKA jest dobrym początkiem, ale to za mało. – Służby dochodzeniowo-śledcze muszą otrzymać więcej środków. Musi też dojść do zreformowania struktur bezpieczeństwa – uważa Kuhle. Szczególnie potrzebna jest lepsza koordynacja poza granicami kraju.
(DPA/jar)