1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Afganistan, Drezno i Stoiber

Jan Kowalski16 stycznia 2007

Niemieckie wahania w sprawie Afganistanu, europejska konferencja w Dreźnie i polityczna przyszłość premiera Bawarii to główne tematy dzisiejszego przeglądu prasy.

https://p.dw.com/p/BIDU
Zdjęcie: Bilderbox

Na łamach stołecznego dziennika DIE WELT zamieszczono wywiad z generałem Markiem Tomaszyckim, który udaje się z Żagania na czele 1200 żołnierzy do Afganistanu, pod zamiennym tytułem: „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”.

Na pytanie dziennikarza: "Panie generale, niektóre państwa NATO lubią dyskutować o sensie wysyłki własnych kontyngentów. Co sądzi Pan o tej debacie?..." Tomaszycki odpowiada: "Zgadzam się ze stanowiskiem naszego ministra obrony. Jeśli NATO ma być wiarygodne, to jego wojska powinny bez zastrzeżeń brać udział w misji. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Chcemy być wiarygodnym partnerem. Udajemy się tam praktycznie bez jakichkolwiek zastrzeżeń…” . I dalej: …”Aktualnie terroryści mają tam szczególnie Niemców na celowniku. My chronić będziemy niemieckich sojuszników. Każdy musi nadstawiać karku dla drugiego – tak my pojmujemy misję w Afganistanie”.

”Samoloty tornado budeswery mają jedynie zapewnić natowskim siłom ISAF-u uzyskanie danych na temat celów” – uważa LAUSITZER RUNDSCHAU: ”Ale tym samym biorą one udział w wojnie pozbawionej moralności. Wątpliwość budzi już sam fakt patrolowania przez niemieckich żołnierzy ulic w Kabulu. Być może integracja w amerykańskiej wojnie powietrznej jest mniej niebezpieczna. Ale nasz kraj będzie bardziej niż kiedykolwiek współodpowiedzialny za śmierć osób cywilnych i cierpienie ich rodzin. Ta współodpowiedzialność oznacza też naszą winę”.

”Kiedy ustala się mandat, to zaczyna on żyć własnym życiem, a możliwości wpłynięcia nań ze strony parlamentu są niezwykle ograniczone, bowiem konieczność wojskowa stoi wyżej od politycznego pobożnego życzenia” – zauważa BADISCHE NEUESTE NACHRICHTEN: ”Posłowie mogą się na to uskarżać, ale powiedzieli „tak” wobec akcji w Afganistanie, ze wszystkimi wynikającymi stąd skutkami.

Szczyt w Dreźnie

Na temat szczyt ministrów spraw wewnętrznych i sprawiedliwości Unii Europejskiej w Dreźnie zauważa dziennik z Lipska:

”Po spotkaniu w Dreźnie Niemcy mogą odfajkować początek jakże ważnej, półrocznej prezydencji w Unii Europejskiej jako udany” – stwierdza LEIPZIGER VOLKSZEITUNG: ”Oboje ministrowie, Wolfgang Schäuble (sprawy wewnętrzne) i Brigitte Zypries (wymiar sprawiedliwości) przygotowali teren dla swej szefowej. Kanclerz Angela Merkel przedstawi jutro na forum Parlamentu Europejskiego w Strasburgu polityczne cele prezydencji Niemiec. Członkowie jej gabinetu wzięli na ząb dość twardy orzech, unikając kompromitacji. Imigracja, bezpieczeństwo, walka z przestępczością ponad granicami państw wspólnoty i prawo rodzinne: to są główne kwestie, w zakresie których – co wynika z ankiet - znakomita większość obywateli Unii spodziewa się postępu ze strony Brukseli”.

Polityczna przyzłość bawarskiego premiera

W Monachium rozpoczęła się walka o władzę w bawarskiej CSU. Czy Stoiber utrzyma się?

”Najlepszym środkiem utrącenia kandydata jest uczynić mu zarzut naruszenia oficjalnej moralności CSU w kwestii małżeństwa i rodziny” – mniema NEUE WESTFÄLISCHE: ”Karierze Theo Waigla (poprzedniego szefa SCU i ministra w rządzie Kohla) zaszkodził kolportaż przez obóz Stoibera informacji o jego aferze z młodą narciarką Irene Epple. Teraz rozwiały się szanse Horsta Seehofera, bowiem gazeta BILD doniosła, że z dala od żony, w Berlinie, ma kochankę. Kule są te same, a o tym że strzelcy dobrze mierzą, przekonała się także Pauli, nowoczesna singel, której życiem prywatnym zajęła się bawarska Kancelaria Państwa. Stoiber walczył przeciwko Waiglowi wszelkimi środkami, należy zatem przypuszczać, że także wszelkimi środkami będzie się teraz bronił”.