13-letnia skaterka w olimpijskiej kadrze Niemiec
26 maja 2021Super hit Avril Lavigne musi zostać napisany na nowo. Słynny „Sk8er Boi" jest już passe - teraz nadchodzi Lilly Stoephasius. Nie żaden skater, jak w piosence, ale sama deskorolka wywróciła do góry nogami życie 13-latki. Utalentowana dziewczyna, która od lat szlifuje swój kunszt w berlińskich parkach, jest najmłodszą niemiecką nadzieją olimpijską. W Tokio zaprezentuje światu swój wyjątkowy talent. Jazda na deskorolce będzie tam miała swoją premierę jako dyscyplina olimpijska.
„To wciąż nierealne uczucie - ale zakwalifikowałam się do Igrzysk Olimpijskich w Tokio" - napisała na Instagramie. Będzie najmłodszą niemiecką zawodniczką startującą na igrzyskach w Japonii. Jedno z 20 miejsc startowych w swojej dyscyplinie parkurowej zapewniła sobie dzięki doskonałym wynikom podczas eliminacji w Pro Tour w Des Moines w stanie Iowa, USA.
Z falującymi pod kaskiem włosami Lilly spektakularnie przelatuje przez tak zwane baseny w berlińskich skate parkach. W swoim typowym skater look'u z koszulą, jeansami i trampkami, czuje się tu jak ryba w wodzie. Pasja doprowadziła ją do tak wielkiego sukcesu, że sama nie może w to uwierzyć. Wraz z nim zmieniło się też jej życie. – Nagle w każdy weekend wyjeżdżamy za granicę, by trenować i uczestniczyć w konkursach – powiedziała Stoephasius.
Coraz więcej kobiet w skateboardingu
Jeszcze nie umiała dobrze chodzić, a już stała na desce z czterema kółkami. Trenerem jest jej ojciec Oliver. Mimo wysiłku „naprawdę to lubię" – zapewnia Lilly. Regularnie dostaje wolne od szkoły na swoje zawody. Rodzice są z zawodu nauczycielami, więc sami mogą pomagać córce w nauce. W związku z premierą skateboardingu w Tokio Lilly Stoephasius styka się z zupełnie nowymi procedurami, takimi jak na przykład kontrole antydopingowe. – Ale moi rodzice mnie wspierają, więc wszystko jest w porządku – mówi uczennica.
Robi wrażenie, jakby zupełnie nie przejmowała się tym wielkim wydarzeniem. Jak dla większości skaterów, Tokio jest dla niej „po prostu zawodami, na których będę się dobrze bawić". Ale jej występ może także przyczynić się do zwalczania istniejących nierówności. Wspieranie światowej klasy zawodniczek, takich jak Stoephasius, doprowadziłoby do „demokratyzacji skateboardingu" – powiedział SID Hans-Juergen Kuhn, przewodniczący Skateboard Germany (SKD). Dodatkowe wsparcie finansowe przyniosłoby szczególne korzyści „kobietom i młodym dziewczynom takim jak Lilly".
Sama Stoephasius uważa za konieczne nadrobienie zaległości w zakresie nierównych nagród pieniężnych i kontraktów sponsorskich. Jednocześnie cieszy się z rosnącego grona skaterek: „Dołączyły nowe kobiety, a poziom wyraźnie wzrósł. Myślę, że to w końcu doprowadzi do równowagi". Jej prostym życzeniem jest, aby w przyszłości „było po prostu fifty-fifty". „Jesteśmy na dobrej drodze do tego celu” – uważa.
(SID, DPA/sier)